Jesteśmy gabinetem biorezonansu, jednak cofamy procesy chorobotwórcze nie tylko z wykorzystywaniem fal elektromagnetycznych ? To metoda zaliczana do rodzajów medycyny alternatywnej, zatem często terapia jest wspierana innymi naturalnymi sposobami np. odpowiednią dietą, ziołami itp..
Jakiś czas temu pisaliśmy o wpływie witaminy D w walce koronawirusem (TUTAJ). Dzisiaj pod lupę bierzemy cynk, który przez wielu uważany jest za skuteczną broń. przeciwko COVID-19. Czy słusznie?
Właściwości cynku
Ten mikroelement pełni wiele ważnych funkcji w naszych organizmach. Aktywuje pracę niemal osiemdziesięciu enzymów! Bierze udział m.in. w syntezie białek, gojeniu się ran, syntezie DNA i podziałach komórkowych, jest niezbędny do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Ponadto wspomaga leczenie cukrzycy i niedoczynności tarczycy, uczestniczy w przemianach białek, tłuszczów, węglowodanów, zabezpiecza komórki przed niszczącym działaniem wolnych rodników, poprawia sprawność intelektualną, zapobiega demencji, wspomaga leczenie depresji i schizofrenii oraz chroni plamkę żółtą oka przed zwyrodnieniem. Sporo tego prawda? 😉
Czy cynk jest skuteczny w walce z koronawirusem?
Co ważne cynk bierze także udział w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, co oznacza, że jego niedobory w organizmie zaburzają odporność. Ma także znaczenie w budowaniu odpowiedzi immunologicznej w przypadku stanów zapalnych wywołanych przez drobnoustroje, nawet te powodujące choroby zakaźne.
Co więcej niektóre badania pokazały, że cynk jest w stanie ograniczać rozprzestrzenianie się infekcji wirusowych, jednak dotyczy to właściwie zwykłych przeziębień wywołanych przez niektóre rhinowirusy i koronawirusy. Zatem jest on pośrednio skuteczny w walce z COVID-19. Nie zmienia to faktu, że dla naszego organizmu jest istotnym pierwiastkiem i warto o nim pamiętać!
W czym naturalnie występuje cynk?
Dzienne zapotrzebowanie na cynk nie jest duże, bo wynosi średnio 5 mg (od 3 do 12 mg/dobę). Jednak wiele osób cierpi na jego niedobór, bowiem zawarty jest w produktach, które spożywamy w małych ilościach albo jemy zbyt rzadko.
Najbogatszym źródłem cynku są dzikie ostrygi, bowiem w 100 g zawierają aż 60-90 mg tego pierwiastka. Znajduje się także w mięsie, wątróbce, krabach, pestkach dyni, kakao, serach żółtych, kaszy gryczanej, migdałach, płatkach owsianych, nasionach słonecznika, jajach, ryżu, rybach, nerkowcach czy oleju lnianym.
Pomocną informacją może okazać się, że cynk (tak jak żelazo) jest lepiej przyswajany z produktów zwierzęcych niż z roślinnych. Białko zwierzęce zwiększa wchłanianie cynku. Z kolei największymi wrogami dla tego pierwiastka są: cukier, alkohol, otręby (mają dużo błonnika), a także produkty wzbogacone w miedź i żelazo.
Odpowiednio zbilansowana dieta jest zatem w stanie całkowicie pokryć dzienne zapotrzebowanie organizmu na cynk.
Jakie są objawy niedoboru cynku?
Nasz organizm nie omieszka nas poinformować o niedoborze tego mikroelementu. Objawami, na które powinniśmy zwrócić uwagę są: częstsze łapanie infekcji, chroniczne zmęczenie, problemy z koncentracją, brak apetytu, nadmierne wypadanie włosów, białe plamki na paznokciach i zwiększona ich łamliwość, gorsze gojenie ran, spadek libido, mniejsza tolerancja na alkohol, metaliczny posmak śliny, suchość w ustach lub przesadne wysuszenie skóry i powstawanie zmian trądzikowych.
Jego niedobór u dzieci może doprowadzić do zahamowania wzrostu oraz dojrzewania płciowego.
Na deficyt cynku narażone bardziej są m.in. osoby z chorobami przewodu pokarmowego (np. celiakia, zapalenie trzustki), wegetarianie, z chorobą alkoholową, a także kobiety ciężarne, osoby starsze i sportowcy, którzy mają zwyczajnie większe zapotrzebowanie na ten pierwiastek.
Czy można przedawkować cynk?
Ilości cynku, które zazwyczaj występują w spożywanych przez nas produktach, raczej nie prowadzą do jego nadmiernego spożycia. Tym bardziej, że jego wchłanianie jest regulowanie hormonalnie. Zagrożeniem dla naszego zdrowia może być zatem nieodpowiednia suplementacja i przyjmowanie za dużych dawek cynku.
Pojawić się wówczas mogą objawy charakterystyczne dla zatruć, czyli nudności i wymioty, bóle brzucha, ból głowy, podrażnienie jelit, osłabienie, a także biegunka.
Jeśli stan przedawkowania będzie utrzymywany przez dłuższy czas, to mogą występować także: metaliczny posmak w ustach, zawroty głowy, halucynacje czy nadmierne pocenie się.
Jak możemy pomóc?
Warto sprawdzić poziom cynku w naszym organizmie, w czym z przyjemnością, bezboleśnie i w szybki sposób pomożemy. Używany przez nas analizator Kwantowy Bio Quantum SYSTEM pozwala przeanalizować nasze ciało pod wieloma względami, w tym także sprawdzić pierwiastki śladowe takie jak m.in. cynk.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej jak wygląda analiza oraz jak się do niej przygotować, to oczywiście zapraszamy do kontaktu telefonicznego: 608 492 223